czwartek, 17 marca 2011

parla basso, a najlepiej wcale



Grato m'è 'l sonno, e più l'esser di sasso,
Mentrechè 'l danno, e la vergogna dura:
Non veder, non sentir m'è gran ventura;
Però non mi destar, deh parla basso.

Michał Anioł



(Spać mi tak miło, milej być z kamienia;
Dopóki u nas podłość, bezwstyd grzechu:
Nieczuć, niewidzieć, los do zazdroszczenia.
Niebudź mię gościu, błagam, mów po cichu.)

z włoskiego przełożył Lucjan Siemieński




Dawno temu zakochałem się w tym fragmencie riposty na wiersz Jana Strozziego. Dzisiejsza fetyszystyczna reprodukcja znajomej przypomniała mi o nim. Ogólnie podoba mi się klimat zaklejonych, zakneblowanych ust. Znaczy, że ta osoba ma coś do powiedzenia.

Inaczej nikt nie miałby potrzeby jej uciszać


Deh, parla basso...
Sza, mów cicho...

Brak komentarzy: